O mazowieckim gotyku
Kościół w Dziektarzewie nad Wkrą. Fot.L.Herz |
Łęg Probostwo |
Wizna |
Luszyn |
Brok |
Łomża |
Gotyk przywędrował na Mazowsze bardzo późno, lecz „oswojony" został natychmiast i uzyskał wyraz bardzo indywidualny, -rozpoznawalny na pierwszy rzut oka. Większość mazowieckich budowli gotyckich pochodzi z wieku XVI. Wtedy na zachodzie Europy dawno już o tym stylu zapomniano. W tym czasie w Anglii cały dwór Elżbiety I ubierał się w bogate renesansowe stroje i dojrzewał już talent Wiliama Szekspira, we Francji powstały już renesansowe zamki nad Loarą, wielki Vignola pobudował już w Rzymie kościół Il Gesu, będący syntezą baroku i prawzorem setek innych podobnych jemu świątyń na świecie, a pod Madrytem Filip II zbudował ogromny kompleks Eskurialu w surowym stylu hiszpańskiego baroku.
Gotyk mazowiecki w budownictwie sakralnym niewiele ma w sobie strzelistości katedr francuskich lub - zbyt daleko nie szukając - świątyń krakowskich.Z niewielkimi wyjątkami, oczywiście. Najbardziej interesujący gotyk mazowiecki odnajdziemy na głębokiej prowincji. Kościoły gotyckie są tam na ogół krępej budowy, a wnętrza niemal wyłącznie jednonawowe, skromne i z niewielkimi wyjątkami bez kolumn, zaś sufity przeważnie płaskie. Bardzo często i rzec można, że najczęściej, prezbiterium zakończone jest pionową ścianą, chociaż zdarzają się półokrągłe apsydy.
To, co najładniejsze w tych wszystkich świątyniach, to ozdobne, lecz bez nadmiernej fantazji realizowane ich szczyty, np. w Łęgu Probostwie lub Wiźnie. Ale w czasach, gdy na Mazowsze docierał spóźniony mocno gotyk, niemal z nim jednocześnie przybywał tu renesans, bowiem zapóźniona, europejska prowincja właśnie rozpoczęła pogoń za tym, co było modne na świecie. I tak na nizinach pośrodku Polski pojawił się mazowiecki styl gotycko-renesansowy: bryły kościelne były gotyckie, niemal cała reszta renesansowa, taki jest np. kościół w Broku nad Bugiem, albo w Luszynie na ziemi łowickiej. W późniejszych epokach niekiedy dobudowywano frontony barokowe lub klasycystyczne, np. w Łomży.
Jeszcze o kilku ciekawostkach powinno się opowiedzieć, jest ich trochę i mocno one odróżniają gotyk z Mazowsza od gotyku z innych części Europy. O tym jednak innym razem. Również innym razem opowiem o obronnym kościele w Brochowie nad Bzurą. W nim jednak zdaje się już być więcej renesansu, niż gotyku. Jest to budowla całkowicie oryginalna, niepowtarzalna i to nie tylko w Polsce, w całej Europie również.
Gotyk mazowiecki w budownictwie sakralnym niewiele ma w sobie strzelistości katedr francuskich lub - zbyt daleko nie szukając - świątyń krakowskich.Z niewielkimi wyjątkami, oczywiście. Najbardziej interesujący gotyk mazowiecki odnajdziemy na głębokiej prowincji. Kościoły gotyckie są tam na ogół krępej budowy, a wnętrza niemal wyłącznie jednonawowe, skromne i z niewielkimi wyjątkami bez kolumn, zaś sufity przeważnie płaskie. Bardzo często i rzec można, że najczęściej, prezbiterium zakończone jest pionową ścianą, chociaż zdarzają się półokrągłe apsydy.
To, co najładniejsze w tych wszystkich świątyniach, to ozdobne, lecz bez nadmiernej fantazji realizowane ich szczyty, np. w Łęgu Probostwie lub Wiźnie. Ale w czasach, gdy na Mazowsze docierał spóźniony mocno gotyk, niemal z nim jednocześnie przybywał tu renesans, bowiem zapóźniona, europejska prowincja właśnie rozpoczęła pogoń za tym, co było modne na świecie. I tak na nizinach pośrodku Polski pojawił się mazowiecki styl gotycko-renesansowy: bryły kościelne były gotyckie, niemal cała reszta renesansowa, taki jest np. kościół w Broku nad Bugiem, albo w Luszynie na ziemi łowickiej. W późniejszych epokach niekiedy dobudowywano frontony barokowe lub klasycystyczne, np. w Łomży.
Jeszcze o kilku ciekawostkach powinno się opowiedzieć, jest ich trochę i mocno one odróżniają gotyk z Mazowsza od gotyku z innych części Europy. O tym jednak innym razem. Również innym razem opowiem o obronnym kościele w Brochowie nad Bzurą. W nim jednak zdaje się już być więcej renesansu, niż gotyku. Jest to budowla całkowicie oryginalna, niepowtarzalna i to nie tylko w Polsce, w całej Europie również.
Brochów |
Piękny i interesujący wpis Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń