Mauzoleum grobowe Trębickich w Łomnie, połowa XIX w. Fot.L.Herz |
Łomna znajduje się w sąsiedztwie Palmir, w majątku
łomińskim powstała wieś zwana w XIX wieku Palmirą, teraz Palmirami. Neogotycka
kaplica grobowa w Łomnie kryje doczesne szczątki tego, co oną Palmirę zakładał.
Kaplica stoi pośród gęstwy krzewów, z centrum wsi doprowadza do niej wiodąca ku
Wiśle boczna droga, zaczynająca się przy
kościele. Mocno podrujnowana kaplica
budzi smutne refleksje o przemijaniu. Stoi w miejscu nieco odludnym, używanym
przez młodzież okoliczną do najróżniejszych celów, zaśmiecanym na wszelkie
sposoby i po ilości butelek sądząc, używanym głównie do tego, co lud nasz
polski lubi wyjątkowo bardzo. Na wszelakie sposoby jest profanowane otoczenie
tej kaplicy, niemal tuż pod okiem proboszcza miejscowego kościoła. Kościół jest
ładnie odnowiony, jasny tynk świątyni podkreśla skromną elegancję jej
wiejskiego neoklasycyzmu, Henryk Marconi ją projektował.
Kaplica jest
mauzoleum grobowym Antoniego i Zofii Trębickich, gospodarzyli w łomińskim
dworze na przełomie XVIII i XIX wieku, to było dobre gospodarzenie. Dworu już
nie ma, otaczający go park w niczym nie przypomina dzisiaj dworskiego parku, w
dobrym stanie tylko kościół przetrwał z dawnych czasów i ta kaplica, miejsce
pochówku gospodarzy , zapomniane, opuszczone.
Antoni Trębicki umarł w roku 1834. Jego żona, Zofia z
Rykaczewskich, była córką niepiśmiennego owczarza z dóbr Trębickich. Antoni
zrobił był karierę jako poseł ziemi inflanckiej w Sejmie Czteroletnim. Chwalił
go publicznie Hugo Kołłątaj: "Nie mogę przemilczeć winnego uwielbienia
młodzieńcowi, który pożyteczną dla narodu pracowitością pierwiastki życia swego
wsławił." Protegował młodego człowieka król Stanisław August Poniatowski.
Być może w zamian za tę protekcję później wymusił na młodym pośle przystąpienie
do Konfederacji Targowickiej. Trębicki akces podpisał, jednak opatrzył go tak
wielu słowami entuzjazmu dla Konstytucji 3 Maja, iż jego oferty nie przyjęto.
Może o to mu właśnie chodziło?
Został sam i wtedy osiadł w Łomnie. Wymagany zastaw
dzierżawny zapłacił zań książę Józef Poniatowski. W Łomnie Antoni Trębicki
usiłował realizować swoje ideały: "nieład w porządek zmienić
dokładny". Mimo upływu lat hasło wcale aktualne, nieprawdaż? Zasłynął jako wzorowy gospodarz, był
pionierem mechanizacji rolnictwa, założył pierwszą fabryczkę narzędzi
rolniczych, chciał uczyć chłopów. Lecz to właśnie u niego w majątku wybuchły
pierwsze w okolicy bunty chłopskie. Chciał założyć w Łomnie pierwszą w kraju
szkołę rolniczą. Powstała na Marymoncie, bez jego jednak udziału.
Tuż po wybuchu powstania listopadowego jego synowie,
Kazimierz i Stanisław bronili księcia Konstantego. Stanisław był świetnym
oficerem o niepowszednim charakterze i dużej wiedzy. W noc listopadową zabili
go podchorążowie. Był lojalistą, co miał zapewne po ojcu, i do powstania nie
chciał przystąpić, gdyż tak, jak cała ówczesna starszyzna, potępiał oficjalnie
myśl powstania. Tak, jak generałowie Stanisław Potocki i Franciszek Żymirski,
Wincenty Krasiński, a wreszcie i późniejszy jego dyktator, do końca jednak
powstaniu niechętny gen.Józef Chłopicki. Wydarzenia złamały Antoniego
Trębickiego. Wycofał się do Łomny. Gospodarowanie powierzył swoje żonie, która
była dzielną i niepospolitą kobietą. Jej mąż zaś gorzkniał coraz bardziej.
Zamknął się w małym domu nad Wisłą. Zmarł w samotności.
Mimo początkowych sukcesów, nie układało się życie
Antoniemu Trębickiemu. Wiele w tym jego winy, gdyż tak został skonstruowany.
Innym być widocznie nie mógł i nie umiał. Po śmierci też spokoju nie zaznaje,
ni on, ni jego dzielna żona. We wnętrzu kaplicy znajduje się wierszowane
epitafium.
"Cnocie, światłu, rolnictwu oddając wiek długi
W użytku ziomków piękney szukałeś zasługi
Kray ią przyznał i wdzięcznie wspomina
Cóż nad tym grobem wyrzecze rodzina
Ona drogiemu Oycu skromny kamień święci
Wątły dowód nie zgasłey czci żalu pamięci"
,,Wątły dowód nie zgasłey czci żalu pamięci"!
OdpowiedzUsuńWcześnie stracił ojca Kazimierza Trębickiego (stronnika Konfederacji Barskiej), chyba jako samouk pisał rozprawy prawnicze.Spisał też pamiętniki-po jego śmierci dobra wykupiła jego żona Zofia z Rykaczewskich.
OdpowiedzUsuńŚlub zawarli 1 maja 1809 r w Łomnie.W 1810 r był członkiem Towarzystwa Przyjaciół Nauk , które wniosło projekt powołania działu rolniczego w ramach tej organizacji.Prezesem był Gutakowski(+1811r)..Towarzystwo istniało z przerwami ok. 5 lat, żywszą działalność prowadzac tylko w pierwszych 2 latach , kiedy główny ciężar prac dzwigał Trębicki (za-str29 Antoni Trębicki,,OPISANIE SEJMU EKSTRAORDYNARYJNEGO PODZIAŁOWEGO ROKU 1793 W GRODNIE * O REWOLUCJI ROKU 1794" Opracował e wstępem poprzedził JERZY KOWECKI 1967 PIW
OdpowiedzUsuńANTONI TRĘBICKI ZM.25.VIII.1834 r o godz.21-ej.Zofia żyła jeszcze ok.33 lata i wykupiła dobra Łomna (dla Aleksandra-ok.1845) i Dziekanów (dla starszego Antoniego-ok.1836r.
OdpowiedzUsuń)
Więcej w moim blogu:Trembicki.blog2011.blogspotcom.blogspot.com
UsuńCiekawe to wszystko. Szkoda, że droga do Łomnej to 4 godziny jazdy
OdpowiedzUsuńKaplica urokliwa
OdpowiedzUsuń